Po miesiącach wyczekiwania, po tygodniach wytężonej pracy i powtórek w popłochu, my, maturzyści, wreszcie doczekaliśmy się swoich upragnionych, kilkumiesięcznych wakacji. Jednak po początkowej radości z wolnego czasu, siedzenia przed komputerem i chodzenia późno spać, wkrótce nasuwa się pytanie: co dalej? Oto kilka sposobów, jak wykorzystać ten ogrom wolnego czasu tak, by potem nie żałować, że całe najdłuższe wakacje w życiu przesiedziało się przed monitorem.
Znajdź pracę
Wiadomo, że każdy plan wakacyjny ma swoje wady i zalety. Do plusów pracy w czasie wolnego czasu można zaliczyć zarówno wypłatę – przed studiami każdy grosz się przyda!- jak i doświadczenie, czy też zaświadczenie o stażu, które może okazać się w przyszłości potrzebne, bowiem wielu pracodawców przeglądając CV sprawdza najpierw poprzednią aktywność kandydata, a dopiero później zdobyte wykształcenie i ukończone szkoły.
Naucz się czegoś nowego
Takie długie wakacje to znakomita okazja do… nauki. Warto zapisać się na kurs jakiegoś nowego języka lub podszkolić ten, który już znamy. Wiele firm oferuje specjalne, letnie kursy, które przygotowują do egzaminów językowych – a te są bardzo mile widziane przy podaniu o pracę.
To także szansa na zrobienie prawa jazdy – w czasie roku szkolnego na lekcje teoretyczne jak i jazdy czasu było mało, w wakacje zaś pełen kurs można zrobić nawet w miesiąc.
Wyjedź z przyjaciółmi
Już tej jesieni wiele paczek dobrych znajomych stanie na rozstaju dróg – niektórzy pójdą studiować do zupełnie różnych miast, inni po prostu zostaną w rodzinnej miejscowości. Wspólny pobyt nad morzem, w górach czy nad jeziorem zespoli już i tak mocne więzi i dostarczy wielu miłych, ciekawych wspomnień, które będą potem umilały samotne wieczory przy nauce do sesji.
Odkryj swoje hobby
Wspinaczki, tenis, klejenie modeli samolotów czy granie z kolegami w prawdziwe sesje RPG? Teraz zajęcia, których zawsze chciałeś spróbować, ale nigdy nie miałeś czasu, są dla ciebie dostępne. Jeśli masz już jakieś zainteresowania – zacznij je rozwijać, zapisz się na jakiś kurs, pojedź na obóz, który ma w swojej ofercie zajęcia z tej dziedziny; jeśli jesteś osobą niezdecydowaną i nieokreśloną – próbuj wszystkiego! Kto wie, może wieczorne bieganie, na które od paru miesięcy namawia cię koleżanka okaże się satysfakcjonujące, a treningi zagoszczą w twoim harmonogramie na stałe.
Pamiętajmy – chociaż ta długa przerwa wakacyjna służy przede wszystkim odpoczynkowi i podładowaniu akumulatorów przed studiami, to warto w trakcie jej trwania robić coś ciekawszego niż bezcelowe siedzenie przed komputerem. Świat, zwłaszcza w okresie letnim, oferuje nam mnóstwo możliwości spędzania wolnego czasu i tylko od nas zależy, czy wykorzystamy go tak, by później móc powiedzieć, że nie były to całkowicie zmarnowane wakacje.