Na egzamin maturalny idziemy, żeby go dobrze napisać, ale przy okazji ważna jest właściwa prezencja. Dotyczy to szczególnie matury ustnej, w przypadku której nasz wygląd może mieć podświadomy wpływ na decyzje egzaminatorów. Jak ubrać się na maturę? Czy ubiór musi być elegancki?
Najpierw wygoda, potem wygląd
Nie ma co ukrywać – matura to długi egzamin, dlatego wygoda to podstawa. Twoje ubranie powinno pozwalać ci skupić się na arkuszu, a nie na tym, że coś cię uciska czy ciągnie. Unikaj zbyt obcisłych koszul czy marynarek, które ograniczają swobodę ruchu. Wybierz coś, w czym dobrze się czujesz przez wiele godzin, bo stres maturalny to ostatnia rzecz, której potrzebujesz. W przypadku kobiet najlepiej sprawdzą się eleganckie, ale luźne sukienki.
Elegancja, ale z umiarem
Mimo że matura wymaga od nas pewnej dozy elegancji, nie musisz zakładać trójdzielnego garnituru czy sukienki wieczorowej. Wystarczy prosty, ale dobrze skrojony strój – biała koszula, marynarka i ciemne spodnie to zestaw, który sprawdza się zawsze. Dla dziewczyn może to być elegancka bluzka i spódnica o odpowiedniej długości. Nie chodzi o to, żebyś wyglądał jak na rozdaniu nagród – ważne, żeby było schludnie i w dobrym tonie.
Buty powinny być wygodne
Również w przypadku butów liczy się wygoda. Wysokie szpilki czy nowe, twarde pantofle doprowadzą do bólu nóg po kilku godzinach. Wybierz coś, co masz już sprawdzone – eleganckie, ale wygodne buty, w których wytrzymasz długie godziny. Pamiętaj, że choć wygląd jest ważny, w takich momentach liczy się bardziej twój komfort niż kilka dodatkowych centymetrów wzrostu. Dotyczy to zarówno kobiet, jak i mężczyzn!
Proste, klasyczne kolory
W kwestii kolorów lepiej postawić na klasykę – biel, czerń, granat i szarości zawsze dobrze się prezentują. Unikaj jaskrawych barw czy wzorów, które odwracają uwagę i nie wpisują się w charakter wydarzenia. Subtelność w stroju podkreśla twoje podejście do egzaminu, a jednocześnie pozwala Ci się czuć pewniej. Prostota zawsze robi wrażenie, szczególnie w tak ważnych momentach.
Dodatki – mniej znaczy więcej
Co z akcesoriami? Tutaj też obowiązuje zasada „mniej znaczy więcej”. Zwykły zegarek, proste kolczyki lub minimalistyczny pasek do spodni wystarczą. Unikaj krzykliwych dodatków, które niepotrzebnie rozpraszają. To egzamin, a nie impreza!

Senior Recruitment Consultant w TopTalents Group. Na co dzień rekrutuje młode osoby, które znają języki obce i szukają pierwszych doświadczeń zawodowych. W przeszłości pracował jako copywriter i dziennikarz, ze specjalizacją w zakresie rynku pracy, biznesu oraz edukacji. Z wykształcenia filmoznawca, w wolnym czasie pisze o kinie.